Zapis rozmowy:
Speaker 2 00:28:18.230
Tematem głównym dzisiejszego odcinka będzie karma. Dlatego, że pytaliście o karmę i też pojawiło się na jednym z tych kanałów filmik pod tytułem na temat karmy, więc się nad nim pochylimy. Zobaczymy jak ludzie rozumieją karmę i zobaczymy jak karma ma się do przede wszystkim prawa przyciągania. Ale po ludzi ma bardzo dużo różnych wierzeń co karmiczne wcielenia, jak pokoleniowe karmy. 7. Żyć do przodu i do tyłu. Bardzo dużo różnych wierzeń w temacie karmy, natomiast część z nich to po prostu jest fosfor i dzisiaj odróżniamy te ziarna od plew. Oczywiście ja nie wiem jak Ty dzisiaj rozumiesz karmę, więc ja oprę się o materiał z kanału master pl, gdzie jest mowa o karmie Ja. Ja przyjmę, że tak. Większość osób rozumie karmę i wtedy pochylimy się nad karmą i zobaczymy jak one się ma do świata wibracyjnych ego i na ile daje Ci moc, na ile nie, na ile Cię uwalnia, a na ile nie. I jak zrozumieć karmę? Czym naprawdę jest karma i obalić niektóre mity na temat karmy? Posłuchajmy najpierw czym jest karma.
Speaker 4 00:29:35.930
Nasze rozumienie karmy tutaj na Zachodzie powiedzmy bardzo się różni od prawdziwego znaczenia tego słowa. Na wschodzie jest dużo nieporozumień i błędów w definiowaniu karmy. Większość ludzi albo kompletnie nie rozumie o co chodzi, albo zna jakąś wypaczoną wersję znaczenia tego słowa. A propo wypaczeń myślę, że sporo osób kojarzy karmę z jakimś przeznaczeniem, losem, jakąś tajemniczą siłą, która powoduje, że różne rzeczy nam się w życiu przydarzają. Jak coś komuś nie idzie to mówimy taka karma. Albo jak widzimy, że ktoś robi coś złego to mówimy spokojnie, karma go i tak dopadnie. Czyli mamy takie swoje małe powiedzonka, które moim zdaniem tylko pogłębiają niezrozumienie. Bo to nasze całe rozumienie wygląda trochę tak, jakby wszystko było z góry przesądzone. Albo jakby karma była jakimś uniwersalnym systemem kar, pod który wszyscy jesteśmy pociągnięci. Jakoś jakbyśmy byli kompletnie bezsilni wobec tego, jakby gdzieś tam siedział ktoś i rozdzielał kary albo nagrody według zasług. Jak zrobimy coś dobrego, to w zamian będzie nagroda i wróci do nas też coś dobrego. A jak coś złego zrobimy, to z czasem przyjdzie jakaś kara.
Speaker 2 00:30:51.260
I tak rzeczywiście karma rozumie większość osób. Karma jeszcze taki uniwersalny wymiar sprawiedliwości. Jak robię coś fajnego dla komuś, to coś fajnego się przydarzy Mi jak robię coś fajnego, komuś to coś fajnego przydarzy się mi. To jest takie najbardziej podstawowe mentalne zrozumienie karmy. Jak natomiast to napisz tak naprawdę to co teraz powiedziałem, czyli jak robię coś fajnego. Ja wiem, że to jest niefajne, to przyciągam coś fajnego. Jak robię coś fajnego i mam tego świadomość, co robię, to jest to coś fajnego, co się wydarzy. I takie rozumienie karmy jest niczym innym jak prawa przyciągania. Jeżeli robię coś fajnego i zdaję sobie z tego sprawę, że to jest niefajne, czyli moje intencje są niefajne. Obniżam przez to swoją wibrację i przyciągam wydarzenia na podobnej wibracji, które też będą niefajne, skoro nie fajna intencja. Pamiętajmy, że nasze, nasze fizyczne jutro to jest nasze dzisiejsze wibracyjne, a może nasze wibracyjne Dzisiaj więc tak jak my dziś jemy, decyduje o tym, co się wydarzy jutro. W takim cudzysłowie, bo nie musi być dosłownie jutro. Więc ta moc jest zawsze z Tobą. Ta moc jest zawsze w danej sekundzie, bo w sekundzie możesz zmienić swoje wibracje. Ale takie rozumienie karmy jako coś fajnego, coś fajnego mi się przydarzy, żeby coś fajnego, fajnego się przydarzy. To jest nic innego jak prawo przyciągania, ale karma wchodzi w głębiej i ludzie wykorzystują to słowo na wiele różnych sposobów. Więc posłuchajmy dalej.
Speaker 4 00:32:37.770
Tak naprawdę karma znaczy działanie i to wszystko. Karma oznacza działanie, nie oznacza rezultatu działania. Oznacza tylko i wyłącznie działanie. Pod tym słowem działanie kryje się tu trochę więcej niż tylko to, co robisz fizycznie. Formą działania są też Twoje myśli i słowa, np. To też są działania. Efekt takiego działania nazywa się owocem albo rezultatem karmy. Jak tak to popatrzymy, to w sumie całe Twoje życie jest w pewnym sensie serią różnych działań, które przynoszą jakieś rezultaty. Jeżeli tak, to to oznacza, że w każdej minucie swojego życia tworzysz swoją karmę swoimi aktualnymi działaniami i w każdej minucie Twojego życia. A karma wpływa na Ciebie przez to, jakie działania podejmowałem w przeszłości.
Speaker 2 00:33:23.050
Znowu nic innego jak potwierdzenie tego, że wszystko, że żyjemy w innym świecie, gdzie każda myśl zdradza emocje, nawet jak jest to tylko świadome lub nie. Nawet jak mięsem nazwać lub nie. Nawet jaką odczujesz czy nie emocje, odczucie twa i inne rzeczy. I ta emocja decyduje o tym gdzie jesteś. Wibracyjne w tej sekundzie, w tej myśli, w tym temacie i to gdzie jesteś w tej sekundzie, w tej myśli, w tym temacie staje się Twoim punktem wibracyjny, punktem przyciągania. Więc naprawdę ja bym słowo karma jako takie trochę pogrzebał. W tym sensie tak pochował, dlatego, że naprawdę używamy czasami słów i schematów, które trochę są już nie jest. Nie jest, nie z tego, nie z tego milenium, nie z tego wieku, które tak długo też funkcjonują w otoczeniu. I to są naprawdę czasami setki, tysiące lat, gdzie zacząłem żyć swoim życiem i stałem się naprawdę bardzo nieprecyzyjny. A mamy dzisiaj nowe słowa, nowe koncepty, nowe sposoby wytłumaczenia, jak to wszystko działa. I naprawdę ja w swoim codziennym życiu, rozmowach z ludźmi w klubie czy na konsultacjach nigdy nie użyłem słowa karma, bo nie ma takiej potrzeby. Nie ma wyjątku od prawa przyciągania. Prawo przyciągania wyjaśnia potoczną karmę. Każda twoja myśl. Chodzi czy zmienia? Twój punkt wibracyjny w danym momencie w danym temacie i ten twój punkt wibracyjny przyciągania przyciąga doświadczenie w tej samej wibracji. Jeżeli narzekasz na coś, jeżeli się boisz czegoś, jeżeli jesteś w lęku, to manifestuje swoje obawy w przyszłości, że jesteś optymistą. Jeżeli naprawdę skupiasz się na pozytywach i słoneczniki, wierzysz w siebie i wiesz kim jesteś, wiesz jaką masz moc. Wtedy masz wysoką wibrację i manifestuje się w przyszłości. Swoje pragnienia, to, co chcesz mieć. I na tym polega karma. Karma naprawdę nie jest skomplikowana. Ale posłuchajmy dalej. Po tych Wiesz na temat karmy jest więcej.
Speaker 4 00:35:45.333
Że karma nie działa w taki liniowy sposób, a mnie prowadzi do b a B mnie prowadzi do C i tyle. Nauka tak działa, ale świat nie. To jest dużo bardziej złożony. Wydarzenia się wzajemnie przenikają. Nie jest tak, że przeszłe działania determinują chwilę obecną, a działania tu i teraz wpływają na przyszłość. I tyle. Jest inaczej. Trochę ten nasz obecny moment jest kształtowany przez przeszłość i przez nasze działania tu i teraz. Nasza przyszłość też jest kształtowana przez obecne działania tu i teraz. Teraźniejszość też jest przez nie kształtowana. Tutaj dotykamy kwestii momentum. I naprawdę jak jest jeden aspekt całego tego przebudzenia i duchowości, samorozwoju i w ogóle jakiejkolwiek rozmowy o czymkolwiek w sensie twojego ulepszania swojego życia, to ten temat Momentum jest praktycznie w ogóle nieobecny. Jeżeli to jest znowu, to jest ten temat wydeptane ścieżki, wydeptane ścieżki, ścieżkę, to ona jest wydeptana i ona zanim deptać nową, zanim ścieżka zarośnie to trochę czasu upływa. Więc tutaj jest tak samo jak koleżanka aktorka tłumaczy, że to, że to co się wydarza jutro ma nie tylko związek z tym, co Ty dzisiaj w tej chwili wiesz, ale swoją przeszłością też w sensie swoją przeszłością. Wibracyjne to wszystko ma swoje momentum. Jeżeli masz wierzenie danym temacie, które praktykujesz od 20 lat, dostałeś tę ścieżkę taką. W tej chwili już jest 4 autostradą I to oczywiście zmiana wibracji w tym momencie, w tej sekundzie jest pozytywnym znakiem, ale nie zmienia, nie anuluje tamtego momentu. To momentum to jest jak ten naprawdę rozpędzony pociąg, który nie ma hamulców. Jak chcesz zmienić kierunek pociągu z negatywnego na pozytywny, musisz pozwolić wytracić się tej energii skumulowanej w tym mierzeniu. Czyli musisz przestać dosypywać węgla do pieca, bo to spali nawet nie spalinowych parowy pociąg. Czyli musisz przestać karmić to wierzenie. I ten pociąg kiedyś się zatrzyma. Momentu nie da się ująć. I karma poniekąd to jest ta skumulowana energia danych Twoich przekonań, które mają wpływ na twoje manifestacje pragnień lub obaw. Więc w tym sensie karma to jest. To jest ta jednostka energetyczna, to jest ta jednostka energii, które jakby jest w tym zbiorniku, tego, tego pociągu, w piecu, tego rozpędzonego pociągu, który jedzie tam, gdzie ty chcesz, czyli tam, gdzie ty nie chcesz się zatrzymać. Chyba drugi odcinek jaki zrobiłem w serii 2 5 lat temu był dolewać oliwy do ognia. Bo momentum to naprawdę jestem. Jest, jest, jest jest ta lampa oliwna i dopóki dolewać oliwy, płomień Ci będzie palił.
Speaker 2 00:38:53.191
Ale jak wstaniesz dolewać oliwy, to ta zebrana oliwa też się musi wypalić. Więc to też zajmuje trochę czasu. Więc w tym sensie karma to jest jakieś skumulowane energie różnych wierzeń, wydarzeń, przekonań. Ale to wszystko chodzi tak naprawdę o wibracje. Więc w tym sensie tak, Twoja teraźniejszość ma moc. Jest gdzieś tego cała moc zawsze w tobie, zawsze z tobą, zawsze w tej sekundzie. W tym sensie, że Ty dzisiaj możesz zacząć ten proces, a przestać dolewać oliwy do ognia, pozwolić się wypalić negatywnym wierzeniom. A dwa możesz świadomie dzisiaj zacząć zwiększać momentum tych prawdziwych, czyli równoważyć tą karmę. Co posłuchamy dalej?
Speaker 4 00:39:37.700
Tak czy inaczej wszystko jest kształtowane przez działania dobre albo złe i niektórym ciężko się z tym pogodzić, że tak jest. Ciężko im się pogodzić, że karma jest kreowana przez działania, bo zawsze wierzyli, że jest jakaś wyższa siła, która nagradza dobrych i karze złych. Ale to tak nie wygląda. W ogóle pojęcie dobro i zło Czy pojęcia dobro i zło w przypadku karmy różnią się od tego, co nam się przeważnie z tymi słowami kojarzy. To, czy coś jest dobre czy złe. Na wschodzie, czyli tam skąd pochodzi, pojęcie karmy nie jest oceniane tak jak my. Tu na Zachodzie to widzimy. Kojarzymy zło z jakimś konkretnym złym czynem. Oceniamy to pod kątem jakich standardów. Na Wschodzie złe działanie czy szkodliwe działanie. To jest działanie, które wynika z ego, które służy podtrzymywaniu iluzji fałszywej tożsamości, jak i utrzymaniu przy życiu, przy życiu, tego zlepku myśli i koncepcji, który nazywam sobie Magda.
Speaker 2 00:40:37.190
I już wiem, że Koreanka ma na imię Magdę. I tutaj jak najbardziej. Naprawdę w całości się zgadzam z każdym słowem. Z tym na razie w tym wideo, bo w kwestii moralności to zło i dobro to nie jest kwestia jakiejś arbitralnej. Tam nikt nie decyduje. Oczywiście, że nie. I to, co my postrzegamy, to zawsze jest kwestia percepcji. Postrzegamy jako złe, zawsze będzie rezultatem. Naszej identyfikacji. Ego a ego zawsze jest oddalone od inercji. Czyli jak nadmiernie się identyfikujemy z ego, zapominamy kim naprawdę jesteśmy, po co tutaj przyszliśmy i kto kreuje naszą rzeczywistość. Czyli poniekąd przeciwieństwo przebudzenie. To będąc daleko od tego światła, którym jest nasze inner pink, bardzo łatwo jest nam zrobić rzeczy, które uważane są powszechnie za niefajne. Krótko mówiąc już bez wchodzenia w moralność, potępienie itd.
Speaker 4 00:41:40.730
No dobrze, ale jak to wszystko działa w praktyce? Jak działa karma? Wyobraź sobie osobę, która np. kradnie drogie ubrania, buty i torebki z luksusowych salonów mody. Np. Robi to po to, żeby dobrze wyglądać i zarabiać na tym, czyli robi to dla siebie. Nikt jej jeszcze na tym nie złapał i dzięki temu może sobie pozwolić na dużo rzeczy. Może żyć na dobrym poziomie i podróżować po całym świecie np.. Same korzyści. Mogłoby się wydawać, że w sumie jest wszystko w porządku. Ale jednak nie jest tak do końca. Ta osoba wie, że robi coś złego i doświadczy konsekwencji. Właściwie pewnie już doświadcza tych konsekwencji. Mówię o konsekwencjach wewnętrznych. I na tym przykładzie osoby, która kradnie przez lata i miejsca złapana itd. Takiej osobie wcześniej czy później pojawi się poczucie winy, a poczucie winy znowu obniża Twoją wibrację i obniżenie swojej wibracji. Przyciągniesz coś nie fajnego do swojego życia. Może Cię w ogóle nie przyciągasz nic w niskiej wibracji, ze manifestuje coś co będzie w niskie wibracje. Im ten stan trwa dłużej, tym większa kumulacja, kumulacja energii, większa karma, te niskie wibracje i tym większa pewność manifestacji. I to nawet nie musi być w tym samym temacie osoba, która kradnie 20 lat i i powoli ma poczucie winy, które narasta i buduje. Może mieć, może być karmę absorbująca w temacie zdrowia, może mieć poziom raka z dziesiątkami przerzutów czy wyrzutów. I tu nie chodzi o to, że to musi być w samym temacie. Tu chodzi o to, że to musi być w tej samej wibracji. Więc tak, dla takiej osoby oczywiście rak jest niefajny. Czy choroba jest niefajna? To też jest karma, że tak skumulowana energia się manifestuje. Dlatego podsumowując karma tak naprawdę to jest nic innego jak prawo przyciągania, ale częsta zwłaszcza na początku. Teraz ma byc miesiąc temu jak w pierwszym odcinku chyba powstał taka rozmowa Poznajmy się na capie, gdzie mówiliśmy o pokoleniowych karmach. I żeby było jasne to bardzo dużo osób wierzy w bardzo wiele rzeczy. Niektóre rzeczy kompletnie nie mają sensu, ale pokoleniowej karmy? Karma pokoleniowa nie istnieje. Bo to momentum, ta skumulowana karma to momentum tych twoich negatywnych poczynań. Chociaż negatywne to było jak ta karma działa w dwie strony prawa przyciągania. To wszystko działa dwie strony. W tym wszechświecie nie ma dyskryminacji, bo skumulowana energia danego wydarzenia, danej danego wierzenia, doświadczenia, danej emocji, danej wibracji. Kumuluje się tylko i wyłącznie w tym życiu. Przychodząc Twoja karma jest pusta. W sensie ten pęd tych wszystkich pociągów negatywnych, pozytywnych jest pusty.
00:44:57.051
Tam twoja lampa oliwna jest pusta. Nie przychodzisz tutaj z bagażem karmiczny z poprzednich pokoleń. To jest takie wierzenie. Słyszałem o tym osobiście, że że, że ty teraz płacisz, że ty teraz cierpisz za grzechy swoich przodków. Siedem pokoleń do tyłu i to, co dzisiaj robisz będzie dotyczyło 7 pokoleń do przodu. Nie ma w tym wszechświecie, nie ma wyjątku od prawa przyciągania. A skoro cała wola jest zawsze z tobą, to nikt nie może ci niczego narzucić. Nikt nie przychodzi z bagażem nie wiadomo czego, żeby żeby to odpokutować. Życie nigdy, ale to nigdy nie jest cierpieniem. Nikt tutaj. Nie, nie. Nikt tutaj nie skakał z radości po to, żeby przyjść tutaj i pocierpieć. To jest niemożliwe. Sensem istnienia wszystkiego Ciebie tutaj też jest radość. Więc radość i i płacenie od od. Pokonywanie karmy poprzednich pokoleń nie ma sensu. Ty wierzysz, że ty musisz odpokutować. Czyli godzisz się na swoje cierpienie, bo wierzysz, że tam kilka pokoleń wstecz ktoś coś zrobił nie wiadomo co, nie wiadomo kiedy, bo to tak. Nie wiem, czy jesteś w stanie kiedykolwiek to zbadać. Znowu stajemy w miejscu usprawiedliwiania własnego cierpienia. A usprawiedliwienie cierpienie jest, jest jest straszne w tym sensie, że nie cierpimy. 2. Godzimy się z tym cierpieniem, a w każdej sekundzie przecież swego życia, bo moc jest zawsze z nami, w danej sekundzie możemy przestać cierpieć. Bo jedynym źródłem cierpienia jest nie pójście w stronę tego, co nas woła. Musimy tam dojść, musimy się tylko udawać w tym kierunku. Więc ty zawsze, w każdej sekundzie możesz zmienić swój kurs. Byliśmy w starej części na kursie, a w tym rejsie w stronę Wyspy Szczęścia. W każdej sekundzie możesz zmienić kurs i jak zmienisz kurs tego dokąd zmierzasz, czujesz się lepiej i przestaniesz cierpieć. Bo my nie musimy dotrzeć gdzieś, żeby się ratować.
Speaker 2 00:47:30.374
My się radujemy na samą myśl o wybieraniu się w tę stronę. Zobacz jak jedziesz na wakacje, czy nie musisz czekać, aż wyjdziesz z samolotu i dotkniesz ziemi, żeby się radować. Ty ratujesz się na samą myśl. To samo planowanie na blokowanie samolotu, na pokonanie hotelu, czytanie książek. Ekscytuje Cię cały proces? Nie sama fizyczna manifestacja. Więc jak tylko zmienisz kurs, odczujesz radość i przestaniesz cierpieć. Więc wszystko to, co naprawdę nic. Nigdy nikt nie przychodzi z bagażem, z jakąś karą, z jakąś pokutą. Życie nie jest sentencją, wyrokiem. Życie nie jest wyrokiem. Tu musisz przyjść i odpracować. Życie jest jedną wielką, radosną ewolucją wszystkiego. I tu przychodzisz, żeby wziąć w niej udział i w niej udział. Bierzesz czy chcesz, czy nie chcesz. Czy pójdę za tym pragnieniem, czy nie pójdziesz I tak bierzesz udział w ewolucji wszystkiego, dlatego, że Ty dokładasz się tą swoją wibracyjne cegiełkę, ewolucję wszystkiego w momencie, kiedy zjadasz swoje unikalne pragnienie. To jest tak unikalne, jak unikalny jesteś Ty. To czy za nie pójdziesz czy nie. Mur się już zbudował. Jak pójdziesz super. Jak nie pójdziesz, cierpisz. To prawdziwe pragnienie nigdy nie przestaje cię wołać.
Commentaires