Momentum jest jednym z najbardziej kluczowych elementów do rozumienia w drodze do bezwarunkowego szczęścia.
Momentum jest bardzo ważne w twoim życiu, bo dotyczy absolutnie wszystkiego, co się dzieje w twojej rzeczywistości, która jest w większości mentalna. Momentum idzie ręka w rękę z prawem przyciągania, jest bardzo istotne w temacie emocji, bo to momentum pozwala emocji przerodzić się w uczucie, uczuciu w nastrój, nastrojowi w pesymizm, optymizm, depresję lub szczęście. Momentum jest również bardzo istotne w kwestii wierzeń, rutyny, nawyków, schematów myślowych i tak naprawdę nie ma żadnego tematu w twoim życiu, w twojej przeszłości, przyszłości i teraźniejszości, który nie byłby przedmiotem momentum, więc zrozumienie czym jest momentum w mojej opinii jest jednym z najbardziej kluczowych elementów w drodze do prawdy, przebudzenia i bezwarunkowego szczęścia.
Energia, wibracja i momentum – żadna z tych trzech rzeczy nie istnieje bez siebie nawzajem. Te rzeczy zawsze istnieją razem. Ponieważ momentum jest nierozłącznym elementem energii i wibracji to momentum jest wszędzie. Bez momentum nic by się nie zamanifestowało w twoim życiu, bez momentum nie mógłbyś odczuwać różnych rzeczy więc momentum w pozytywnych aspektach, momentum w pragnieniach nigdy nie jest problemem. Momentum jest problemem wtedy, kiedy nieświadomie zwiększamy je w temacie czegoś, co nam nie służy, np. naszych negatywnych wierzeń. Sam mechanizm momentum jest absolutnie neutralny. To jest trochę jak z deszczem na wakacjach, jak jedziesz gdzieś na wakacje na egzotyczną wyspę i tam ciągle pada deszcz to dla ciebie jest to koszmar, a dla lokalnego rolnika to jest absolutne zbawienie więc ten sam mechanizm może być odebrany pozytywnie i negatywnie, dlatego że wszystko jest percepcją.
Momentum to jest pojęcie wzięte z fizyki. Jak poszukasz informacji o momentum to znajdziesz wszystko pięknie opisane, ale dla mnie wyrażeniem, które oddaje cały mechanizm momentum jest skumulowana energia. Wszystko we wszechświecie jest energią i wibracją. Jak wlejesz szklankę wody do wiaderka to w wiaderku będziesz miał szklankę wody, jak dolejesz drugą szklankę wody to będziesz miał dwie szklanki wody w wiaderku, jak dolejesz trzecią to będziesz miał trzy, następnie cztery, pięć, sześć i tak dalej. I na tym polega momentum – to jest skumulowana energia danego przedmiotu, danej rzeczy, osoby, myśli, bo wszystko jest energią, wszystko jest wibracją i wszystko ma swoje momentum. Tą wodą, która zwiększa momentum wszystkiego na czym się skupiasz jest twoja uwaga, nic innego. Nikt nie może przyjść i dolać wody do twojego wiaderka, nikt poza tobą nie może zwiększyć momentum tematów w twoim życiu, nikt poza tobą nie może skupić tej twojej uwagi na czymś, to jest tylko i wyłącznie twoja uwaga.
W oryginalnej serii „Wiedza” używałem analogii ogródka. Wyobraź sobie twój ogródek, w którym stoisz. Po jednej stronie ogródka rosną słoneczniki, które są pożądanym kawałkiem ogródka, po drugiej stronie rosną chwasty, które są niepożądanym kawałkiem ogródka. Ty stoisz w tym ogródku z wężem ogrodowym i podlewasz albo słoneczniki, albo chwasty. W tej analogii woda, która wylatuje z węża to jest twoja uwaga. Dopóki jesteś przytomny zawsze poświęcasz czemuś uwagę, ten wąż jest zawsze odkręcony i z niego zawsze leje się woda. Cała twoja moc polega na skierowaniu swojej uwagi albo w kierunku pożądanych słoneczników, albo w kierunku niepożądanych chwastów.
Oczywiście nie zawsze jesteś świadom tego, na czym się skupiasz, dlatego że masz momentum różnych myśli w swoim życiu. Kiedy podlewasz chwasty w swoim ogródku, to woda wsiąka w ziemię, chwasty zaczynają być większe i nie możesz ująć tego momentum, nie możesz odlać wody, którą podlałeś ogródek, nie możesz odwypowiedzieć wypowiedzianego słowa. W momentum nie ma hamulca, momentum można tylko i wyłącznie przestać zwiększać i z czasem ono samo się wytraci. Jak przestaniesz podlewać zachwaszczoną część ogródka, to z czasem ta woda wsiąknie, zacznie wyparowywać i te chwasty uschną pod warunkiem, że nie przyjdziesz i nie podlejesz ich na nowo. Ty i tylko ty zwiększasz swoje momentum wyłącznie poprzez uwagę. Zwiększasz momentum tego, na czym się skupiasz. Jak skupiasz się na chcianym, to zwiększasz momentum tego co chcesz. Dlatego momentum w temacie pragnień czy manifestacji jest czymś absolutnie fantastycznym, ale jak skupiasz się na czymś negatywnym, to też to zwiększasz. I jeżeli skupiasz się na czymś negatywnym nawet jak tego nie chcesz, to przez skupienie się na tym zwiększasz momentum tego, czego nie chcesz. Więc twoja uwaga, nie ważne gdzie jest skierowana zawsze zwiększa momentum. Momentum zwiększa się tylko przez uwagę, czyli kiedy śpisz to nie zwiększa się momentum niczego, bo jesteś nieprzytomny, na niczym się nie skupiasz, o niczym nie myślisz. Tak naprawdę to zwiększasz momentum częstotliwości danej wibracji, więc to nie zawsze musi być tak, że jak się boisz włamania do domu to momentum włamania do domu się zwiększa, za wszystkim na końcu zawsze jest emocja.
Kolejną analogią, która bardzo ładnie tłumaczy momentum jest wydeptywanie ścieżki. Jak idziesz pierwszy raz przez pole i wytyczasz ścieżkę to robisz to bardzo świadomie. Stawiasz każdy krok uważnie, wiesz dokąd zmierzasz, patrzysz na ukształtowanie terenu, mijasz różne głazy, rowy i inne rzeczy i robisz to świadomie. Im częściej będziesz tą wytyczoną już ścieżką szedł, tym będziesz już robił to mniej świadomie. Potem będzie to już prawie automatyczne, stanie się twoim nawykiem. Istotne jest to, że za każdym razem jak idziesz tą ścieżką to zwiększasz momentum. I możesz iść tą ścieżką nawet sobie nie zdając sprawy, że nią idziesz. Ta analogia bardziej pasuje do nawyków myślowych, jak masz nawyk myślenia w konkretny sposób z konkretnej perspektywy, konkretną percepcją, to skupiasz się na rzeczach, których nie chcesz i nawet nie wiesz, że się na nich skupiasz, czyli idziesz ścieżką, zwiększasz momentum i nawet nie wiesz, że idziesz nie tą ścieżką, którą chciałbyś pójść. Czyli momentum zwiększa się przez naszą uwagę, ale tą uwagę zwracamy nie zawsze świadomie. Większość ludzi patrzy tam gdzie głośniej krzyczą. Dlatego świadomość w swojej uwadze, świadomość w doborze swoich myśli, świadomość w perspektywie i percepcji, która się w niej zradza jest oczywiście najbardziej pożądanym stanem.
Momentum to jest zwiększanie skumulowanej energii, wydeptywanie ścieżki. Im te twoje przeżycie, ten temat na którym teraz się skupiasz, ta osoba na której teraz się skupiasz, rozpala w tobie bardziej intensywne emocje, tym ten wąż do podlewania tego ogródka staje się większy, tym bardziej rozkręcasz kran. Im bardziej intensywne emocje, tym szerszą wydeptujesz ścieżkę i ta ścieżka z czasem może być nawet autostradą. Więc intensywność emocji będzie miała związek z ilością tej energii, którą kumulujesz skupiając się na danym temacie, bo są takie „niewinne” tematy o które twoja myśl się obetrze i to nie jest problem, ale jeżeli jest problem, który naprawdę dla ciebie jest problemem i ten problem rozpala w tobie intensywne emocje, to to momentum się zwiększa dużo szybciej. I te emocje nie zawsze muszą być negatywne, jak coś cię bardzo ekscytuje, jakiś temat cię zapala tak, że nie możesz się doczekać, to też zwiększasz momentum tego czego nie możesz się doczekać. Momentum nie możesz ująć ale zawsze możesz świadomie zwiększyć momentum drugiego końca kija, bo wszystko w tym wszechświecie ma dwie strony, każdy kij ma dwa końce. Momentum zawsze będzie miało swoje momentum w przeciwnym temacie.
Momentum to jest zwiększanie skumulowanej energii, wydeptywanie ścieżki. Im te twoje przeżycie, ten temat na którym teraz się skupiasz, ta osoba na której teraz się skupiasz, rozpala w tobie bardziej intensywne emocje, tym ten wąż do podlewania tego ogródka staje się większy, tym bardziej rozkręcasz kran. Im bardziej intensywne emocje, tym szerszą wydeptujesz ścieżkę i ta ścieżka z czasem może być nawet autostradą. Więc intensywność emocji będzie miała związek z ilością tej energii, którą kumulujesz skupiając się na danym temacie, bo są takie „niewinne” tematy o które twoja myśl się obetrze i to nie jest problem, ale jeżeli jest problem, który naprawdę dla ciebie jest problemem i ten problem rozpala w tobie intensywne emocje, to to momentum się zwiększa dużo szybciej. I te emocje nie zawsze muszą być negatywne, jak coś cię bardzo ekscytuje, jakiś temat cię zapala tak, że nie możesz się doczekać, to też zwiększasz momentum tego czego nie możesz się doczekać. Momentum nie możesz ująć ale zawsze możesz świadomie zwiększyć momentum drugiego końca kija, bo wszystko w tym wszechświecie ma dwie strony, każdy kij ma dwa końce. Momentum zawsze będzie miało swoje momentum w przeciwnym temacie.
Commentaires