Jesteś czymś więcej niż tylko fizycznym ciałem w tym fizycznym świecie, który możesz doświadczyć swoimi zmysłami. Myśli i emocje są niefizyczne, a mają dużo większe znaczenie dla twojego poczucia szczęścia niż twoja fizyczność.
Mam nadzieję, że w głębi duszy domyślasz się czy po prostu już wiesz, że jesteś czymś więcej niż tylko tym fizycznym ciałem w tym fizycznym świecie, który możesz doświadczyć swoimi zmysłami. Piszę o tym dlatego, że chciałbym żebyś wiedział, że twoja fizyczność jest najmniej znacząca w twoim życiu. Myśli i emocje są niefizyczne, a mają dużo większe znaczenie dla twojego poczucia szczęścia niż twoja fizyczność.
Postaram się do minimum ograniczyć naukowe fakty w tym rozdziale, ale fascynujące rzeczy dzieją się teraz w fizyce, zwłaszcza w fizyce kwantowej. Wysuwane są teorie, które opisują wszechświat w sposób, który kompletnie różni się od tego, czego ty uczyłeś się w szkole. Czasami nawet trudno zrozumieć te teorie, ponieważ niektóre po prostu wprawiają w osłupienie. Nie wiem ile masz lat, ale pewnie miałeś w szkole fizykę lub nadal ją masz i pewnie model wszechświata, który został ci zaprezentowany w skali makro i w skali mikro, jest do siebie bardzo zbliżony. Jest jak układ słoneczny, jest słońce wokół którego krążą planety, wokół których krążą księżyce i podobnie w skali mikro jest atom ze swoim jądrem i wokół tego jądra, jak te planety wokół słońca, krążą elektrony. My wiemy od kilkudziesięciu lat, że model ten jest nieaktualny, że elektrony nie są jak planety i nie krążą wokół jądra atomu.
To, że wszystko jest energią wiemy od prawie stu lat, odkąd Albert Einstein opracował swoje najbardziej znane równanie w fizyce i popkulturze E=mc2, gdzie E jest energią a m to materia. Chciałbym żebyś zwrócił uwagę na znak równości między E oraz m . Krótko mówiąc materia jest niczym innym niż energią i wiemy to od prawie stu lat. Ale od tamtej pory mamy też sporo nowych fascynujących doświadczeń i eksperymentów, które z większą precyzją zaglądają w ten mikroświat. W skali makro, w układzie słonecznym, w którym my żyjemy, planety krążą wokół słońca, a gwiazd jest tysiące, miliony, miliardy. Grupują się one w plejady i to jest coś, co my nazywamy dzisiaj kosmosem, wszechświatem. Chciałbym jednak żebyś zwrócił uwagę na to, że ta przestrzeń między planetami, gwiazdami, między plejadami jest pusta, ta fizyczność w naszym wszechświecie jest w ogromnej mniejszości. Obliczenia wskazują że tylko 4% wszechświata jest fizyczne, reszta po prostu jest pustą przestrzenią. Teraz w skali mikro wyobraź sobie atom i jego jądro zbudowane z protonów i neutronów oraz wielkość tego jądra, która stanowi niewielką część objętości całego atomu, a jednocześnie skupiona jest w nim prawie cała masa. Jądro jest takie malutkie, że ponad 99,9% atomu to jest pusta przestrzeń. Fizyczność atomu jest tak minimalna, że prawie nienamacalna. Cały wszechświat zbudowany jest z atomów, każda z trzydziestu
bilionów komórek w twoim ciele jest zbudowana z atomów. Krótko mówiąc w 99% ty też jesteś pustą przestrzenią. Jest to o tyle fascynujące, że jeżeli weźmiesz wszystkich 7-8 miliardów ludzi na tej planecie i oddzielisz tą fizyczność od niefizyczności na poziomie atomu to cała ta fizyczność całych miliardów ludzi zmieści się w wielkości kostki cukru. Pomyśl o tym – to jest fascynujące.
Bardziej fascynujące niż niefizyczność tego fizycznego świata jest to, że elektrony w atomie są falą energii, która załamuje się w cząstkę fizyczną w momencie jej obserwacji, to znaczy, że elektron może być jednym i drugim w zależności od tego czy jest obserwowany. I nawet nie chodzi o fizycznego człowieka, który tam stoi i patrzy na ten eksperyment, samo umieszczenie kamery już zmienia te elektrony z fali w cząstkę. Krótko mówiąc elektrony w atomie są świadome tego, że są obserwowane. Pomyśl nad tym – elektrony w atomie mają swoją własną świadomość. W tym miejscu zachęcam was do obejrzenia bardzo słynnego już eksperymentu Double Slit Experiment – Doświadczenie Younga. Jednak to nie jest koniec fascynacji elektronami. Splątanie kwantowe mówi o tym, że jeżeli weźmiesz dwa elektrony, które ze sobą wejdą w reakcję i potem je rozdzielisz, nie ważne na jaki dystans, może to być sto metrów, może to być 12 lat świetlnych i jeżeli zmanipulujesz jeden elektron, np. zmienisz sposób, w który on się obraca wokół swojej osi, ten drugi elektron, który był w reakcji z tym pierwszym, zmienia się w przeciwnym kierunku. Jak zaczniesz tym elektronem kręcić w prawo, to tamten elektron zacznie kręcić się w lewo i nie ważne jak daleko on jest, a co może jeszcze bardziej fascynujące, to się dzieje w tym samym czasie. Zaprzecza to jakimkolwiek prawom fizyki, ponieważ od teorii Einsteina wiemy, że nie ma nic szybszego we wszechświecie niż prędkość światła. Ponieważ te elektrony są oddalone od siebie o milion lat świetlnych spodziewałbyś się, że ten drugi elektron zacznie reagować w stosunku do tego pierwszego milion lat później, a dzieje się to w tym samym czasie, w tej samej sekundzie, zero opóźnienia. Jest jakieś magiczne pole, jest jakieś magiczne połączenie, jakaś komunikacja między
wszystkim we wszechświecie i to połączenie elektronów, to pole tej komunikacji bez jakiegokolwiek opóźnienia nie dotyczy tyko tych elektronów.
Był też taki eksperyment przeprowadzony z komórkami alg. W jednym laboratorium na płytce Petriego rozmnażały się komórki alg, potem zawartość tej płytki Petriego została rozdzielona i przeniesiona do dwóch różnych naczyń. Jedno naczynie przewieziono do innego laboratorium oddalonego kilkadziesiąt kilometrów, czyli były daleko od siebie. Następnie część komórek w tym oryginalnym laboratorium potraktowano bardzo niskim napięciem prądu i te komórki, które traktowane były prądem oczywiście reagowały na przepływ tej elektryczności, ale komórki w tym drugim laboratorium reagowały w taki sam sposób i w tym samym czasie, zero opóźnienia. Oznacza to, że to pole komunikacji, to pole gdzie wszystko jest ze sobą połączone, ono jest i dotyczy nie tylko tego poziomu elektronów, ale również żywych komórek. Pewnie też słyszałeś, że czasami matka przeczuwa, że coś się stanie dziecku albo podobna też jest relacja między bliźniętami. Dotyczy to ludzi, którzy dzielą tę samą materię komórkową, bo matka i dziecko ma te same komórki i bliźniaki też mają te same komórki. Jest to połączenie, któremu nie można zaprzeczyć, cała telepatia się też na tym opiera.
Jest też teoria strun, która mówi o tym, że ta najmniejsza z najmniejszych tkanka wszystkiego co jest we wszechświecie jest jak taki luźny motek zgniecionych nici, które są wibrującą energią i częstotliwość tej wibracji determinuje właściwości danej cząstki. Krótko mówiąc wszystko jest energią, energii się nie da zniszczyć, nie da się jej stworzyć ale to, że ja mam niebieską koszulę, która ma inny kolor niż kolor mojej skóry oznacza, że energia z której zbudowana jest moja koszula i energia z której zbudowana jest moja skóra wibrują na innej częstotliwości i przez to są interpretowane przez nasze zmysły inaczej. Każda struna, każda cząstka energii wibruje na różnej częstotliwości i stąd się bierze zróżnicowanie naszego wszechświata. Chciałbym żebyś wiedział, że ty nie jesteś wyjątkiem od reguł wszechświata, że ty jesteś jego częścią i te same mechanizmy, które dotyczą elektronów i tych komórek, dotyczą też ciebie, więc wnioski są następujące: a) ty jesteś niefizyczny bardziej niż jesteś fizyczny, b) wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni i wszystko jest ze sobą połączone w tym kwantowym polu energii.
Wracając do Alberta Einsteina i Maxa Plancka, który jest ojcem fizyki kwantowej – jeden i drugi stwierdził, że wszystko jest energią ergo energia jest wszystkim, a więc energia jest i zawsze była, nie da się jej zniszczyć, nie da się jej stworzyć. Więc jest jakiś boski element tej energii, jest ten fakt, że ona zawsze była. Jak naukowcy odkryli cząstkę Bozon Higgsa kilka lat temu media okrzyknęły, że odkryliśmy boską cząstkę, która jest materią całego wszechświata i coś w tym jest. Ja uważam, że największym nieporozumieniem w Biblii i w Starym Testamencie jest fakt, że Bóg nie stworzył wszechświata w siedem dni tylko Bóg jest wszechświatem. Ta nieskończona inteligencja, ta energia miłości, ta świadomość potrzebowała ekspresji i ta fala energii załamała się w cząstkę i w teorii wielkiego wybuchu wszystko, co jest dzisiaj fizyczne we wszechświecie, na początku było wielkości zielonego groszku, a od momentu wybuchu eksplozji, ekspresji tej energii, wszechświat cały czas się rozszerza i cały czas ewoluuje. Stąd właśnie my tu jesteśmy i po to tu jesteśmy, żeby pomóc w tej ewolucji.
Wyobraź sobie górę lodową, zobacz jak mała część góry lodowej jest ponad powierzchnią wody, jak ty jesteś na łodzi czy na statku na morzu, widzisz jakieś kilka procent tej góry lodowej. Większość tej góry lodowej jest pod wodą, której nie widzisz. I podobnie jest z tobą, twoja fizyczność, to co możesz zaobserwować swoimi zmysłami, jest jak czubek góry lodowej. Kilka procent tego twojego istnienia, twojego bycia. Większość jest pod powierzchnią morza, której ty nie możesz fizycznie zaobserwować, a która jest. Ponieważ jest ona znacznie większa niż czubek góry lodowej, odgrywa dużo większą rolę w twoim życiu. Pamiętaj, że myśli są niefizyczne, pamiętaj, że emocje są niefizyczne, a jedno i drugie odgrywa ogromną rolę w twoim życiu i cały ten rozdział służy tylko temu, żebyś zrozumiał, że twoja niefizyczność odgrywa dużo większą rolę w twoim życiu niż fizyczność. My, ludzie, dużo większą wagę przykładamy do fizyczności, ponieważ nasze ciało jest fizyczne i wszystko co wokół obserwujemy naszymi pięcioma zmysłami jest fizyczne. Zmysłów mamy tak naprawdę dużo więcej, są one zaprogramowane do obserwowania fizycznego świata, ale to nie znaczy, że ten nie fizyczny świat nie istnieje. Kiedy idziesz z psem do parku i zobaczysz, że pies coś wywąchał a ty nic nie czujesz, to nie znaczy, że pies udaje, że coś poczuł. Zdajesz sobie sprawę, że pies ma dużo bardziej wyczulony zmysł węchu niż ty i to, że ty nie jesteś w stanie czegoś odczuć swoimi zmysłami nie znaczy, że to nie istnieje i tak samo jest z tą niefizycznością. Ma to ogromny wpływ na twoje życie, bo pamiętaj, że myśli i emocje są kompletnie niefizyczne.
Ponieważ jesteś niefizyczny w przeogromnej mierze to twoje istnienie ma poniekąd dwie różne perspektywy. Fizyczna - to jest to twoje ludzkie ciało, i niefizyczna - niektórzy nazywają to duszą , ja nazywam to tą energią. To jest ta boska energia, energia stworzenia, energia, która jest wszystkim, ta energia miłości, bo ta energia wibruje na najwyższej z możliwych częstotliwości, na częstotliwości absolutnej, czystej, pozytywnej, bezwarunkowej miłości i ta energia, ta boska energia skupiona jest w tej chwili na tobie, jest w tobie i na tobie i przez ciebie i dla ciebie. To jest ta twoja niefizyczna perspektywa patrząca na nasz świat. I jest oczywiście ta twoja ludzkość, te pięć zmysłów, jest ich dużo więcej ale powiedzmy, że jest pięć, którymi odczuwasz ten fizyczny świat. Przez te zmysły patrzysz na swe życie, na ten otaczający ciebie świat. Krótko mówiąc masz dwie różne perspektywy tego samego życia.
I tą nie fizyczną część mnie ja nazywam moim inner being. Patrzyłem na różne tłumaczenia na język polski i często pojawia się wewnętrzne ja, ale mam problem z tym słowem ja, bo to nie jesteś do końca ty. To jest ta boska energia, która jest wszystkim i wszędzie. To jest wewnętrzne jak najbardziej – stąd słowo inner, ale to jest bardziej jestestwo, bycie niż ja, ja to jestem ten fizyczny ale moje wewnętrzne bycie to moje inner being, więc stwierdziłem, że skoro jest w języku polskim słowo influencer, to też może być inner being. Inner being, ta nie fizyczna perspektywa ciebie wibruje na końcu skali, na najwyższej wibracji, na tej wibracji absolutnej miłości, a ty się na tej skali posuwasz w dół i w górę w zależności od tego jak się czujesz.
Comments