top of page

B84. Jak poczuć swoje Inner Being? Moja własna podróż.




Warto w życiu wziąć odpowiedzialność za to, jak się czujemy. Szczęście bowiem nie zależy od okoliczności, w jakich się znajdujemy, tylko od tego, jak patrzymy na te okoliczności. Dołki życiowe do nas nie przychodzą. To my nieświadomie schodzimy do dołka, skupiając się na negatywnych aspektach danej sytuacji. To, co możemy zrobić w takiej w sytuacji, to świadomie zidentyfikować wierzenia, które stoją za naszymi emocjami i uczuciami i świadomie je zmienić.


Każdy człowiek jest centrum wszechświata. Jeżeli nie dostrzegamy tego, nie czujemy tego, a wręcz czujemy się nieważni, to nie znaczy, że naprawdę jesteśmy nieważni. Znaczy to tylko tyle, że sami myślimy, że jesteśmy nieważni. Jeżeli w jakimś temacie czujemy się nieważni, to nie warto skupiać uwagi na tym temacie, w którym widzimy same chwasty. Warto wówczas znaleźć temat, w którym czujemy się ważni i na tej ważności się skupić. To uczucie ważności tak nas wypełni, że będzie w nas zawsze, w jakiej byśmy nie byli sytuacji. By przekonać samego siebie o swojej ważności, warto też spróbować wyobrazić sobie, jak zmieniłby się świat bez nas. Warto zobaczyć dla ilu osób jesteśmy ważni, ile osób byłoby w żałobie, ile relacji by się skończyło, ile pragnień nie mogłoby się już zrodzić. Ta lista jest nieskończona.


By poczuć swoje inner being pomocne będzie nauczenie się powolnego oddychania. To w miejscu

pomiędzy oddechami najłatwiej poczuć swoje inner being. Człowiek nie może wolno oddychać i być w stresie. W stresie człowiek jest spięty, oddycha szybko, serce bije szybciej. Jak spowalnia się oddech, spowalnia się też bicie serca, przez co wchodzi się w stan całkowitego relaksu ciała i umysłu. I to w tym miejscu można poczuć połączenie ze swoim inner being, poczuć się energią, poczuć jak energia z nas emanuje. Jak człowiek dotrze do tego miejsca chociaż raz, nawet na półtorej sekundy to wystarczy, by przekonać się, że ono naprawdę istnieje i by uwierzyć, że potrafi tam dojść.


Obalanie negatywnych wierzeń nigdy się nie kończy. Zawsze dostrzeżemy kolejne. Zmieni się tylko ich kaliber. Z czasem one będą coraz mniejsze, coraz bardziej precyzyjne i będą miały coraz mniejszy wpływ na nasze życie. Jak człowiek znajdzie satysfakcjonującą go odpowiedź na dwa najważniejsze pytania "kim jestem i po co tu jestem", to wszystko się zmieni, ponieważ z tych dwóch wierzeń wyrastają wszystkie inne wierzenia.

Comentários


Potrzebujesz pomocy? 

Poniżej znajdziesz różne formy rozmowy ze mną, 

Wszystkim polecam członkostwo w Klubie 44 gdyż nic tak nie przyspiesza twojego rozwoju jak regularna rozmowa. 

Spotkania

grupowe

Najlepszy sposób na przyspieszenie rozwoju osobistego pracując ze samum soba.  

Konsultacje

indywidualne

Najlepsze do rozmowy o konkretnym problemie, dylemacie, temacie czy decyzji.

Ultimate coaching

Najlepszy sposób na przyspieszenie rozwoju osobistego i dojście do szczęścia.

Członkostwo

Klubu 44

Najlepszy sposób na przyspieszenie swojego rozwoju osobistego i duchowego 

bottom of page