Twoja energia w temacie twojej pracy jest raczej niska, raczej narzekasz, niż jesteś zadowolony. Ty, z całym tym bagażem swoim idziesz w świat i na takich falach nadajesz. Bardzo trudno jest odebrać sygnał radia RMF na częstotliwości Radia ZET. To jest wręcz niemożliwe. Ja nie wiem gdzie leżą twoje przekonania w temacie prawa przyciągania, ale nie ma od niego wyjątków. Więc z takim podejściem, z takim oczekiwaniem wręcz, że takie projekty generalnie albo się nie dzieją, albo nie dają ci radości, że tylko na takie trafiasz, z takim przekonaniem nie możesz dostać innych.
Im dłużej coś robimy, tym łatwiej nam jest zapomnieć o podstawach. Tak się skupiamy na różnych szczegółach, że zapominamy w ogóle o fundamentach. Odnajdź na nowo tę radość, tę ekscytację w temacie. Dla mnie kryterium nie są ani pieniądze, ani Oskar, ani cokolwiek innego. Dla mnie największym kryterium jest radość. Jeżeli te projekty nie dają ci radości, to nie powinieneś brać w nich udziału, bo jak nie robisz tego dla radości, to dlaczego to robisz? Jaka by to nie była odpowiedź, ona nie będzie tą właściwą odpowiedzią. Może warto się zatrzymać na chwilę i zapytać się, dlaczego ja to robię i to dlaczego przypomni ci, dlaczego w ogóle w to wszedłeś, co ci daje w tym wszystkim radość i na tym się skupić. Nie na efektach, a na procesie. Bo jak znajdziesz radość w tym co robisz, ja ci gwarantuję, że pojawią się i projekty, które dają Ci więcej radości i pieniądze, których potrzebujesz. Tylko to się nie może zadziać w miejscu, gdzie Ty jesteś i narzekasz. Bo nie ma wyjątku od prawa przyciągania. Narzekając, przyciągasz tylko więcej narzekania.
Na wszystko w życiu jest właściwe miejsce i właściwy czas. Czasami spotykasz osoby kompletnie przypadkowo, które zmieniają Twoje życie do góry nogami w jedną sekundę i to "jak?" nigdy nie jest Twoim problemem. Jedynym pytaniem jest dlaczego. A jedynym prawdziwym, dlaczego jest tylko radość, radość i ekscytację. Bo każda inna motywacja nie będzie prawdziwą motywacją. Bo tylko radość i motywacja jest pragnieniem. Wszystko inne będzie strachem. Jak bierzesz te projekty, które nie dają Ci radości, bo potrzebujesz pieniędzy, to wychodzisz z miejsca braku pieniędzy. A jak potrzebujesz pieniędzy, to lepiej mieć pracę w Starbucksie, która nie będzie ci zasłaniała tej twojej pasji, twojej radości, którą są filmy. Jazda pociągiem nie jest moją ekscytacją, ale dla mnie to jest idealny bankomat.
Ja bym kompletnie zawsze odróżnił pasje, to co nas kręci od bankomatu. Oczywiście Twoje projekty, pasja przyniesie Ci pieniądze, ale na samym początku to może tylko dokładać presji. Możesz brać projekty, które cię nie kręcą, dlatego, że potrzebujesz pieniędzy i to Ci nie nie pomaga, tylko utwierdza się w przekonaniu, a to w co wierzysz, jest najważniejsze. Dostajesz tylko takie, a nie inne projekty. Takie, które cię nie rozwijają, bo nie masz komfortu wyboru i ten brak komfortu wyboru to też jest problem. Wtedy bierzesz to, co Ci w rękę wpadnie, a to nie zawsze jest to, co ty chcesz robić, nie zawsze jest projekt, w którym chcesz wziąć udział.
Jedyną właściwą motywacją jest radość i ekscytacja. Nawet jak taki projekt będzie raz w roku, to on może zaowocować innymi projektami. Wracanie do tych podstaw, do tych fundamentów, pytanie dlaczego ja to robię? Nawet zrobienie sobie listy, dlaczego ja to robię, co mnie oczywiście kręci w tym. I skupienie się na tym, tylko na tych projektach, które rzeczywiście spełniają te kryteria.
Presja finansowa równa się stres. Stres jest mordercą ekscytacji. Nie można być zestresowanym i w radości w tym samym momencie. Nie można być zestresowanym i być w ekscytacji daną czynnością. To są wykluczające się ze sobą odczucia. Więc presja finansowa im większa, tym bardziej niweluje tą radość. Więc ja bym znalazł bankomat, bo bankomat pozwala Ci na odstawienie presji finansowej. Jak robisz coś, co cię nie angażuje, co jest na tyle stałe i na tyle proste i masz na chleb, to nie masz presji finansowej i możesz dla radości robić jakiś projekty. Bo projekty dla uznania czy dla pieniędzy to zawsze będzie problem. Bo to wszystko jest bardzo warunkowe, Nie masz wpływu na to, jaki sukces odniesie Twój projekt. Jak cała twoja satysfakcja z tego projektu bazuje na jego odbiorze albo na wyniku finansowym, na co nie masz wpływu, to stajesz się zakładnikiem. A jak robisz projekty, które dają ci radoś, to jaki by nie był ten wynik, radość jest twoja. Ona już jest, satysfakcja już jest. Nawet jak nie ma jeszcze pieniędzy, satysfakcja już jest.
Comments