Im bardziej stabilny będziesz w swojej wibracji, tym mniejszy wpływ na tą wibrację będzie miało twoje otoczenie.
Sam fakt, że zauważasz, że ktoś jest negatywny świadczy o tym, że Ty nie jesteś w tej wysokiej wibracji w której Ci się wydaje, że jesteś. Bo jak jesteś w wysokie wibracji to Ci się kompletnie percepcja zmienia, jak jesteś wysoko to nie widzisz tego co jest nisko. Jak stoisz na dachu wysokiego wieżowca to nie widzisz tego, co się dzieje na ulicy, więc jak widzisz co się dzieje na ulicy to znaczy, że nie jesteś na dachu wieżowca.
Ale ten temat dotyczy warunkowości, jesteśmy istotami fizycznymi, żyjemy w fizycznym środowisku, otaczamy się fizycznymi rzeczami i ludźmi i pozwalamy temu otoczeniu wpływać na nasze wibracje i jeżeli osiągniesz ten stan bezwarunkowej miłości, bezwarunkowego doceniania, nie będziesz zauważał tych ludzi, którzy są wokół Ciebie, a nawet jak ich zauważysz to nie będą mieli oni wpływu na Twoją wibrację. To jest problem na początku drogi, im bardziej stabilny będziesz w swojej wibracji tym mniejszy wpływ na tą wibrację będzie miało Twoje otoczenie. Pytanie brzmi co Tobie służy na Twoim etapie? Jeżeli nie czujesz się na tyle stabilny w swojej wibracji, czujesz że ten temat czy człowiek ma jeszcze tą moc żeby obniżyć Twoją energię to lepiej się usunąć. Przyjdzie taki czas gdzie nie będzie to miało znaczenia, gdzie możesz wejść do najbardziej negatywnej sytuacji i nie będzie ona miała wpływu na Twoją wibrację. Tylko musisz dać sobie czas, bo tu chodzi o stabilność tej wibracji. Wszystko ma swoje momentum, praktykując podnoszenie swojej wibracji osiągniesz ją szybciej bo Twoje momentum będzie coraz większe.